Autor |
Wiadomość |
<
Organizacja i komentarze
~
[Marvel] X-Men Adventures [ZAMKNIĘTA; KOMENTARZE]
|
|
Wysłany:
Pią 12:45, 31 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1349
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Czas na odpis - niedziela, 15.00 PL. Doug ma ograniczoną motorykę (obtłuczone żebra i plecy, plus zwichnięty nadgarstek), ale oczywiście cały czas jest przytomny, więc czekam na posta. Pozostali - w razie pytań, pytać, choć sądzę, że wszystko jest zrozumiałe. Bawcie się dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Pią 13:41, 31 Sie 2012
|
|
|
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dunbar, Szkocja
|
|
Mój post stanie, jak tylko się prześpię
---
Poszło
Nim ktoś się obrazi za mojego posta: przemyślenia postaci są przemyśleniami postaci Mają prowadzić do bardzo konkretnych działań na sesji
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ouzaru dnia Pią 19:12, 31 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 11:24, 02 Wrz 2012
|
|
|
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 1349
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Jest kolejny upek i sporo do pisania, więc deadline wyznaczam na środę, 15.00 PL. Możecie przeprowadzać sobie dialogi tam, gdzie jest na to miejsce (w poście to zaznaczyłem). Oprócz Douga i wciąż nieprzytomnego Danny'ego reszta nie ucierpiała.
+++EDIT+++
Jedna sprawa, która mi się przypomniała - jako, że dosłownie za moment kończymy pierwszy wolumin przygód Waszych dzielnych X-Men, chciałbym, żebyście w kilku słowach napisali mi, co Wam się podobało, co nie podobało, czy macie jakieś sugestie co do dalszego mojego prowadzenia (np. więcej walki, mniej dialogów, lub na odwrót? więcej wolności działania?). Czekam na wpisy wszystkich graczy i ew. sugestie, co można zmienić. I śmiało - jeśli jest coś, co wymaga poprawy z mojej strony, to pisać, w końcu nam wszystkim ma się przyjemnie grać .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Serge dnia Nie 13:53, 02 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:41, 02 Wrz 2012
|
|
|
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dunbar, Szkocja
|
|
Co mi się podoba, to chyba wszyscy wiedzą
A odnośnie tego, co bym zmieniła i co bym chciała (bo jakoś - jak zawsze! - nikt się nie kwapi, by cokolwiek napisać), to jest jedna rzecz - więcej swobody od starszych X-Men. Nie chcę, żeby drużyna była cały czas pionkiem, ale żeby też mieli coś więcej do powiedzenia i zrobienia. Więcej własnej inicjatywy i możliwości wyboru
Już o tym gadaliśmy i wygląda to na fajny pomysł. By drużyna się wyprowadziła z Instytutu i miała własne przygody Bez nadzoru, bez pierdolenia, bez intryg Xaviera. Niech sami sobie znajdą własnych wrogów i sojuszników - tak, jak mówiłeś, Michaś
Jestem za wolnością słowa i wyboru (płci!) :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 22:58, 02 Wrz 2012
|
|
|
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ja na fabułę nie mam większych pomysłów, zaś jeśli chodzi o dotychczasowe doświadczenia - są interakcje między członkami drużyny oraz akcja. Możliwości rozwijania postaci również. Ogółem - dla mnie bomba
Ouzi - wybór płci to raczej ciężka sprawa
P.S
Ktoś się pisze na doca? Można machnąć w zasadzie za jednym razem dwa
1. Ponownie połączenie drużyn przy neksusie.
2. Spotkanie z profesorem oraz rozmowa na pokładzie Black Bird'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 8:23, 03 Wrz 2012
|
|
|
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
|
Jako, że mój umysł wreszcie wrócił do standardowego (bo przecież nie normalnego) funkcjonowania dodam coś od siebie:
- fabułka mi się podoba, wyważenie między czasem wolnym, a misjami całkiem mi pasuje trochę walki, trochę życie i jest git
- pomysł o którym wspomniała Ouzi brzmi całkiem interesująco, choć ciekawi mnie jak byś to Michale fabularnie rozegrał, ale za większą dozą swobody dla postaci od zwierzchnictwa 'Staruszków' stanowczo jestem
- moim zdaniem chwilami dawałeś nam przeciwników z za wysokiej półki dla dzieciaków i tylko cudem wyłaziliśmy z tych szamb, ale z drugiej strony nikt nie mówił, że będzie łatwo i cukierkowo
A co do doca, to można walnąć za jednym rzutem, o ile tym razem damy rade napisać dwa pod rząd
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Filippo dnia Pon 8:38, 03 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 19:49, 03 Wrz 2012
|
|
|
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Witam
Mnie się sesja bardzo podoba W końcu zawzięcie w nią gram
Co do pomysłów/sugestii.
Podtrzymuję, aby może rozgrywać jakieś scenariusze w DR (jak rozegraliśmy spotkanie z Sentinel'ami). To jest nie tylko ciekawe, ale i (o czym niegdyś wspomniałem) doświadczenie naszych postaci przekładać się będzie na nasze we wspólnym pisaniu. A pisząc takie akcje, poznajemy też możliwości i granice zdolności naszych postaci.
I oczywiście akcje typu mecz siatkówki. To było fajne
Swoboda myślę, że jest (przecież można nawet wyjechać z Instytutu na parę dni, prawda?) i jest fajnie. Popołudniami/w weekendy postacie mogą robić co chcą, a możliwości jest dużo. DR też stoi otworem, chyba.
Czy całkiem odciąć się od Instytutu? Pomysł dobry i daje dużo możliwości - zarówno dla graczy, jak i MG
Jeśli MG się zdecyduje, to proponuje jednak odsunąć to na dalszą przyszłość, bo w tym momencie, gdyby Instytut padł (albo coś), to Max prędzej wrócił by do domu, niż trzymał się z drużyną.
Co więcej mogę od siebie?
Może jakieś wytyczne odnośnie tego co robią na zajęciach, jeśli można prosić
Dziękuję za uwagę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 20:53, 03 Wrz 2012
|
|
|
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dunbar, Szkocja
|
|
O ile się nie mylę, to na zajęciach się... uczą Chodziłeś do szkoły, więc wiesz, a czym to polega. A na takich prywatnych starają się lepiej rozwinąć i opanować moce. Jessie nie ma od tego nauczyciela, sama ćwiczy. Zamiast tego lata na symulatorze i uczy się na pielęgniarkę. Każdy przecież może sam sobie opisywać, po co wytyczne? o_O
Co do DR, jak dla mnie jest całkowicie zbędny, w końcu każdy wie, jakie jego postać ma moce i limity. Po to opisywaliśmy to w KP... żeby wiedzieć... więc nie do końca rozumiem Zresztą, ile razy można opisywać dokładnie taką samą walkę w DR? Trochę "bez sensu pomysł"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 20:59, 03 Wrz 2012
|
|
|
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
|
Popieram przedmówcę, nadmiar opisywanych treningów w DR może prowadzić do ataku torsji... Każdy sam może sobie opisać trening swojej postaci przecież, tak samo jak inne zajęcia w szkole, w końcu każdy z nas zaznał tej traumy w życiu
A przed-przedmówcę, czyli Mekowa popieram w jednym: mecz siatkówki był przeepicki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 21:13, 03 Wrz 2012
|
|
|
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 1288
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dunbar, Szkocja
|
|
Mecz był super, ale boję się, że jak co chwilę będziemy takie rzeczy pisać, to szybko się znudzi ^^ Myślę, że najlepiej będzie, jak sobie Gracze wymyślą jakieś własne rzeczy i punkty zaczepienia dla postaci. Bo na przykład Doug ma swoją rodzinę, nie? Siostrę, z którą gada (i z którą umawia się jego kumpel), rodziców, których odwiedził... A o rodzinie Maxa totalnie nic nie wiemy. No poza tym, że pisze z nimi maile i wysyła im paczki ze swoimi ciuchami.
Nie uważacie, że całkiem fajnym pomysłem by było, gdyby większą uwagę poświęcić takim pierdołom? Okey, może o przeszłości Shadow nie mówi się za wiele, ale jej relacje z Gambitem i takie tam jak najbardziej się przeplatają, mając wpływ na postać. Chyba każdy może sobie napisać jakieś retrospekcje, pojechać do rodziców, odwiedzić znajomych. Lub nawet ich zaprosić. Żeby to byli bohaterowie z krwi i kości, a nie dwuwymiarowe kartki papieru, na których jest napisana KP
Wtedy zrobi ciekawiej, a i Michał w końcu będzie miał jak zacząć czerpać z takich rzeczy. Żeby akcja zaczęła się kręcić dookoła drużyny. Kumacie, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|